Już drugi raz w tym tygodniu kupiłam oślizgłą i śmierdzącą wędlinę . Kwaszone ogórki są pomieszane, stare kapcie przekładane do świeżo otwartego wiaderka. O owocach nie wspomnę . Może kierownictwo się zainteresuje tymi praktykami. Stała klientka.
PODPISUJE SIĘ CAŁKOWICIE POD POPRZEDNIMI KOMENTARZEM. DZIEŃ KTÓRY MIAŁ BYĆ NAJPIĘKNIEJSZYM OKAZAŁ SIĘ KOSZMAREM. JEDZENIE BEZNADZIEJNE, MAŁO, A OBSŁUGA TO SZKODA SŁÓW.... WSTYD WOBEC GOŚCI JEST NIEOCENIONY!
Nie polecam organizacji przyjęcia weselneg Najpierw wprowadzono nas w błąd z terminem, później stwierdzono, że pierwszeństwo do pokoi mają turyści, a to co zostanie trafi do gości weselnych, gdzie pierwotnie mieliśmy zarezerwowane wszystkie miejsca.